17 wrzesień 2024
STRONA GŁÓWNA / AKTUALNOŚCI / 2. POZYTYWNY BAZAR CHARYTATYWNY

2. Pozytywny Bazar Charytatywny



Osiek był gospodarzem 2. Pozytywnego Bazaru Charytatywnego, zorganizowanego przez stowarzyszenie Pozytywni dla Maciusia Matusiaka.

5 grudnia w Osieku zrobiło się bardzo świątecznie

Wszystkich przywitała sześciometrowa choinka i najnowszy wóz bojowy druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Osieku, które stanęły przed wejściem na bazar. 

Mikołaj w saniach rozdawał za datek przybyłym dzieciom prezenty i pozował do zdjęć pod czujnym okiem reniferów. Chętni mogli przejechać się bryczką lub wyruszyć na konny spacer. 

Było również bardzo smacznie

Kulinarne doznania zapewniły żur, bigos, wędzone karpie, ciasta, swojskie specjały, osieckie pyszności i trzebieńczyckie smakowitości, a także popcorn, kolorowa wata cukrowa, frytki i hot dogi. Dzięki temu każdy mógł spędzić na bazarze całe siedem godzin. Wszystko było można popić specjalną Pozytywną, oczywiście bezalkoholową, choć rozgrzewająca herbatką.

Specjalnie na bazar tata Maciusia uwędził świąteczne wędliny, które z pewnością przetrwają do Bożego Narodzenia.

Na bazarze nie mogło zabraknąć straganów

W osieckim WDK stanęły stoiska z gwiazdami betlejemskimi, malowaniem buziek, zbiórka plastikowych nakrętek i zużytych baterii, mierzeniem ciśnienia i poziomu cukru oraz maskotkami, które można było zdobyć w ramach pozytywnej akcji „Wrzuć piątaka za pluszaka”.

Na pozytywnej scenie 2. Pozytywnego Bazaru Charytatywnego dla Maciusia wystąpili Maria Ferdyniok, orkiestry dęte z Osieka i Głębowic, chóry Osieczanie i Wrzos z Głębowic oraz Zespół Pieśni i Tańca Kotlina.

Gwiazdą niedzielnego popołudnia była Becky True Band

Pozytywny bazar był również okazją do nabycia bożonarodzeniowych ozdób. Specjalnie dla Pozytywnych gości bazaru przygotowały je dzieci i młodzież ze szkół w Osieku i Głębowicach, powiatowego Ekonomika i przedszkolaki z oświęcimskiej „Czternastki”.

Maciuś Matusiak cierpi na zespół Jouberta. Ma 21 miesięcy i mieszka z rodziną w Osieku. Potrzebne są fundusze na rehabilitację dziecka.

Zespół charakteryzuje się niedorozwojem mózgu objawiającym się brakiem lub niedorozwojem robaka móżdżku, obszaru mózgu, który jest odpowiedzialny za równowagę oraz koordynację ruchową.

„Synek rozwija się wolniej niż jego rówieśnicy. Ma obniżone napięcie mięśniowe, nie umie samodzielnie usiąść, nie raczkuje, nie trzyma główki, gdy leży na brzuszku” – mówią nam rodzice chłopca.

Zespół ten wiąże się również z zaburzeniami funkcji wątroby, nerek, a także siatkówki oka. Specjaliści nie wiedzą, jak będzie wyglądać przyszłość Maciusia – czy będzie widział, czy kiedykolwiek będzie chodzić.

Mały osieczanin jest rehabilitowany od trzeciego miesiąca życia. To wiąże się ze sporymi kosztami. Maciuś malutkimi kroczkami robi postępy niestety, ale koszty leczenia przeważają możliwości finansowe Wiesi i Andrzeja.

„Korzystamy z rehabilitacji finansowanej przez Narodowy Fundusz Zdrowia, ale jest jej zbyt mało, by zapewnić odpowiednią ilość ćwiczeń, jakiej potrzebuje Maciuś. Dodatkowo musi mieć prywatne zajęcia logopedyczne” – wyjaśnia Wiesława Matusiak.

Ten mały człowieczek w swoim, jak na razie, króciutkim życiu już przeszedł heroiczną walkę z przeciwnościami losu, dlatego zasługuje na wyjątkowo szczególną opiekę.

„W imieniu naszego syna bardzo prosimy o pomoc i wsparcie, gdyż na to wszystko potrzebne są pieniądze, bez których nie ma szansy na kontynuację drogiego leczenia i rehabilitacji” – apelują rodzice chłopca.

Pomóc można także wpłacając dowolny datek poprzez stronę https://www.siepomaga.pl/pozytywnidlamaciusia

 

Galeria