Doskonała zabawa i moc niesienia pomocy – to podstawowe elementy Wielkiego Balu Charytatywnego Małej Orkiestry Wielkiej Pomocy. W trzecim uczestniczyło kilkaset osób.
Z racji wysokiego poziomu imprezy, goście nie mogli narzekać na brak atrakcji podczas balu. Recenzje po tegorocznej imprezie były świetne. To zasługa managerów projektu Madzi Kapicy i Mirka Semika.
Bal obfitował w wiele atrakcji i niespodzianek: pokazy taneczne, sportowe i artystyczne. Do tańca zagrzewał zespół muzyczny Kamerton i DJ Maciej Wanat.
Fundacja Mała Orkiestra Wielkiej Pomocy
Wszystkie osoby, które zaangażowały się w organizację imprezy zrobiły to charytatywnie. Dziękujemy im, dziękujemy gościom za przybycie, zabawę i wsparcie leczenia Frania – dodaje wiceprezes Bernadeta Sędrak-Legut. Podczas zbiorki publicznej w trakcie balu i z darowizn MOWP uzyskała kolejne 27.112 złotych na leczenie Frania Irzyka. W 2018 roku przyjaciele orkiestry przeznaczyli na rzecz chłopca 386 tys. zł.
Od początku działalności do końca ubiegłego roku MOWP przekazało na rzecz swoich podopiecznych 2 mln 81 tys. zł.
Z tego co usłyszałem w kuluarach od postronnych osób biorących udział w balu, na pewno większość z nich pojawi się na zabawie w przyszłym roku – mówi Mirosław Semik, wiceprezes rady fundacji.
Jak co roku bal uświetniły pokazy artystyczne, wystąpili: Phoenix Poi Group, Paweł Kidoń, a także Agnieszka Komendera w tańcu z Piotrem Szczęśniakiem. Dla ochłody świetne desery lodowe serwowała Moja Miłość Oświęcim, każdy też mógł też wykonać sobie fotkę w Fotobudka FotoZiombek.pl. Nad bezpieczeństwem czuwali panowie z TOP Security Poland.
fot. Jacek Balon